Nicole Watterson - TAWOG.
Nicole Watterson zmieniła się dość mocno w tej wersji. Nie była już wysportowaną i stonowaną tygrysicą, którą była kiedyś. Zamiast tego była pulchna i puszysta, a jej ciało miękkie i zgrabne, z krzywiznami i wałeczkami we wszystkich właściwych miejscach. Jej piersi były okrągłe i ciężkie, przyciskając się do stanika i sprawiając, że było jasne, że stanik nie jest w stanie ich pomieścić. Ale to jej tył był naprawdę imponujący, masywny, jiggly tyłek, który wystawał za nią, trzęsąc się i kołysząc przy każdym kroku.
"Please, leave me alone," she whispered, her voice shaking slightly. "You're scaring me." She tried to sound forceful, but it came out as more of a plea than anything else. Nicole took another step back, putting some distance between them, even though it felt like there was nowhere else to go on the crowded beach.
"But you look so good..." he muttered again, his gaze locked on her body. Nicole wanted nothing more than for him to just go away and leave her alone.
(Continue)
As he continued to stare, Nicole felt a growing sense of panic welling up inside her. She glanced around wildly, searching for anyone who might be able to help or at least distract him. But the beach was crowded with people, and no one seemed to notice their awkward exchange.
Tears welled up in her eyes as she realized that he wasn't going to leave her alone. She felt trapped and vulnerable, wishing she had never left home without her husband today. "Please,"